Wraz z rosnącymi cenami, rośnie popularność samodzielnego przygotowywania posiłków na cały dzień. Odradzającym się ostatnimi czasy trendem jest duże gotowanie np. dwa razy w tygodniu, którym zapewnimy sobie tygodniowe menu. Założenie jest proste, ale jak meal prep wygląda w praktyce? O czym trzeba pamiętać i na co uważać?

Od czego zacząć?

Jeżeli nie macie jeszcze szczelnie zamykanych pudełek, polecamy się w nie uzbroić. Teoretycznie dałoby radę bez nich, pakując jedzenie do np. słoików, ale ze względu na wygodę użytkowania i przechowywania, polecamy jednak kupić pudełka. Jeśli nie uważacie się za dobrych kucharzy, warto pierwszych przepisów poszukać w internecie — Google i TikTok będą dobrym miejscem. Warto również znaleźć kilka dań, w których skład wchodzą podobne produkty. Tym sposobem wprowadzimy trochę różnorodności, przy jednoczesnym zachowaniu minimalizmu zakupowego.

Jak przechowywać?

W zależności od konkretnych dań i przewidywanego terminu zjedzenia, zalecany sposób przechowywania może być różny. Jeśli gotujemy na cały tydzień, dobrze jest zrobić miejsce w zamrażarce. Wspomniane wcześniej plastikowe pudełka ułatwiają tę sprawę. Często są robione z myślą o składaniu ich ze sobą i przez to zajmują mniej miejsca niż np. słoiki.

Co gotować?

Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Najlepiej oczywiście gotować to, co lubicie. Należy jednak pamiętać o tym, że posiłki mają z założenia leżeć przynajmniej jeden dzień w lodówce. Dlatego dobrze unikać dań, które po nocy spędzonej w lodówce staną się gumowate lub stracą na smaku.

Meal prep — dlaczego warto?

Przygotowywanie posiłków samemu pomaga również zaoszczędzić pieniądze. Gotowanie wychodzi o wiele taniej niż stołowanie się poza domem. Dodatkowo — jeśli macie z kim — może się też okazać dobrym sposobem na wspólne spędzanie czasu. Jeśli czas Was nie goni, możecie pozwolić sobie na eksperymentowanie i przygotowywanie bardziej wymagających potraw i tym samym, mieć wspólne zajęcie na cały dzień.

Przy okazji, samodzielne przygotowywanie posiłków pozwala zawsze wiedzieć, co jemy. Znamy składniki, znamy gramaturę. Pozwala to nie tylko czuć się spokojniej ze swoją dietą, ale również w trzymaniu założonej kaloryki i odpowiednich makroskładników (jeśli wam na tym zależy).


Posted in BLOG and tagged , , by with no comments yet.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *